Wybrać się na majówkę gdzieś, gdzie nie ma tłumów jest, mam wrażenie, niezwykle trudno. Ale trzeba próbować, więc tym razem naszą stałą 7-osobową ekipą wybraliśmy się do miejscowości Stare Bogaczowice, by wejść na Tròjgarb.
Pogoda super, niby groźba deszczu, ale po drodze tylko kilka kropel. Na początku drogi prawie nie było ludzi, później też było ich nie tak wielu na trasie. Przed deszczem też chroniłyby drzewa, bo droga w dużym stopniu lasem.
Szliśmy czerwonym szlakiem, wejście zupełnie łagodne. Na Trójgarb prowadzą jeszcze szlak żółty i zielony, a z drugiej strony czarny. A na szczycie piękne widoki i bardzo fajna wieża widokowa. Super skonstruowana, bo na różnych poziomach są duże tarasy widokowe, ludzie nie muszą tłoczyć się na jednym tarasie i czekać aż inni zejdą
Wracaliśmy na luzie, też bez tłoku czarnym szlakiem. Idealna wycieczka na majówkę.