Blog

Co jest za tą dziurą w płocie? Samotność

Znów żyjemy z dnia na dzień. Między zdalnym a stacjonarnym, ale coraz bardziej oddaleni, znów dalej od sztuki, muzeów, kin, sklepów innych niż spożywcze i apteki.

Grunt to jednak nie tracić gruntu pod nogami, czy mieszkasz na pierwszym piętrze, czy dziesiątym. Chodź mocno po ziemi albo jedź i oddychaj pełną piersią. Tak właśnie możesz zachować odporność i siłę zewnętrzną i wewnętrzną. To jeden ze sposobów oczywiście. Ale bardzo potrzebny.


My jeździmy rowerami, kiedy tylko się da, po pięknych krajobrazach, po miejscach kolorowych.
Wszystko się szybko zmienia ale jeszcze tydzień temu można było zatrzymać się na pizzy po drodze. Bardzo fajne tereny i duże przestrzenie, można zjeść na zewnątrz. Dzieciaki musiały wszędzie zajrzeć. A gdy już wróciły, pytam Brzoskwinię: – Co jest za tą dziurą w płocie? Odpowiedziała: – Samotność.

Zrobiło się tak jakoś nostalgicznie, poszłam więc obejrzeć tę samotność.

A później pomyślałam, jakie to ważne być teraz razem, wspierać się, rozmawiać, gdzie się da, bezpiecznie.
I żeby, choć pusto tu i ówdzie, nie było pusto obok nas, nie było samotnie w naszej głowie, w sercu, ani w sercach naszych najbliższych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *