A to oznacza, że będę wypełniać braki we wpisach bobreczkowych. Trochę z powodu września, roku szkolnego i nagłego nadmiaru obowiązków. Ale oczywiście też z powodu różnych prac poetyckich. Trochę więc dlatego, że wreszcie czytam zamiast pisać. Ale też dlatego, że przygotowujemy z dwoma poetami z Hurtowni spektakl poetycki, który ujrzy światło dzienne pod ziemią czyli w bibliotece – Centrum Innowacji Przejście przy ul. Świdnickiej 19 już 27 września o g. 18.00. To będzie trójgłos czyli wiersze moje, Michała Żłobickiego i Karola Knapińskiego.
Nazywa się: “Wszystkie ulice na S”
A tak na razie wyglądają prace nad naszym projektem.
To jednak nie koniec powodów tej zapchajdziury. Ogólnie niech będzie też, że to trochę z powodu ogólnej aury przechodzenia jednej pory roku w drugą.
Skoro już tyle powodów wynalazłam, to myślę, że to jest znów świetna okazja, by zareklamować moją ulubioną księgarnię Tajne Komplety, o której znajdziecie więcej tutaj oraz moją jedyną, jak dotąd, oficjalnie przeze mnie akceptowaną wydaną książkę poetycką – Infalię.
Tym razem w czarnej okładce, można ją znaleźć w Tajnych Kompletach. Można nabyć, ale też można po prostu przejrzeć na miejscu. Warunki są bardzo dobre: fotele, kanapy, krzesła i nawet coś do picia.
To dla tych, którzy jeszcze Infalii nie znają, a chcieliby poznać, w oczekiwaniu na “Wszystkie ulice na S”.