Też tak macie? Być może wcale nie, no ale ja tak mam. W ciągu roku często nie mam kiedy gotować. Nie jestem mistrzynią patelni, ani żadne tam takie, ale czasem mi tego brakuje. Na szczęście mąż robi to o wiele lepiej, dlatego jego obiady mają większy sens. A ja, kiedy trzeba robię to co umiem i mi wychodzi, ale nie ma już wtedy czasu na eksperymenty, ugotowanie czegoś nowego.
Dlatego teraz w czasie wakacji mogę poszaleć i zrobić na przykład szybką zupę z soczewicy. Przepis zaczerpnęłam z Jadłonomii Marty Dymek ale oczywiście dowiedziałam sie o nim przez Natalię
Nazywa się to złota zupa z soczewicy.
Plusem jest już to, że soczewicy nie trzeba moczyć, wystarczy ją wypłukać kilka razy.
Zamieszczam linka, ale też przekleję tu przepis z moimi dopiskami, byście mieli go od razu 🙂
2 szklanki soczewicy czerwonej / 350 g
1 cebula
2 – 3 łyżki oleju
3 ząbki czosnku
3 cm imbiru
1 1/2 łyżki kurkumy
1/2 łyżeczki ostrej papryki
1/4 łyżeczki płatków chili lub zwykłego chili
szczypta pieprzu
1 1/2 litra bulionu lub wody
2 – 3 łyżki sosu sojowego
1 pęczek koperku
2 kawałki skórki obranej z cytryny, tak po prostu obieraczką
sól
1 puszka kokosowego mleka / 400 ml
2 – 3 łyżki soku z cytryny
do podania: ostra lub słodka papryka
- Soczewicę wsypać do miski, wlać wodę i dokładnie wypłukać. Odlać wodę przez sitko i czynność powtórzyć. Można od razu płukać w sitku strumieniem wody.
- Cebulę pokroić w kostkę. Na dnie dużego garnka rozgrzać olej, dodać cebulkę i podsmażać przez 3 – 5 minut do momentu, aż zrobi się lekko złota.
- W międzyczasie czosnek oraz imbir drobno posiekać (ja dodałam imbiru w proszku) i dodać do podsmażonej cebulki. Smażyć przez 1 – 2 minuty, czyli do momentu, aż czosnek zacznie wyraźnie pachnieć.
- Wtedy dodać kurkumę, ostrą paprykę, chili oraz pieprz, zamieszać kilka razy i dodać opłukaną soczewicę oraz wszystkie pozostałe składniki za wyjątkiem kokosowego mleka i soku z cytryny. Koperek nalepiej związać nitką i gotować w całości. Garnek przykryć i gotować wszystko przez 15 minut, czyli do momentu, aż soczewica zmięknie.
- Na koniec wlać kokosowe mleko, sok z cytryny i gotować jeszcze 1 – 3 minuty. Doprawić do smaku solą, najlepiej smakuje posypana ostrą papryką i koperkiem.
Za pierwszym razem nie dodawałam kukrkumy, bo miała ją jeść osoba, która akurat nie może tej przyprawy. Kolor wtedy nie jest po prostu tak żółty.
Porady:
- Płukanie soczewicy sprawia, że nie pieni się ona w trakcie gotowania.
- Zupa znacznie gęstnieje, dlatego możecie śmiało dodać na początku więcej wody.Za pierwszym razem nawet bez mleka kokosowego była smaczna. Niestety z jedzeniem jej przez dzieci może być różnie, ale kto wie, może powoli się przyzwyczają.
Moi wolą akurat zupę z ciecierzycą i pomidorami.
Na pewno smak i szybkość przygotowania to dwa duże plusy.
Smacznego!
