Blog · Smakowite

À propos kawy – festiwal we Wrocławiu – odcinek 2

Pierwszy odcinek o kawach i deserach festiwalowych rozgrywał się na Nadodrzu.
A dziś przejdziemy się od Rynku do okolic Dworca Głównego lub jak, kto woli, odwrotnie.
W sumie festiwal jest dobry dla tych, którzy lubią niespodzianki i zmiany, eksperymenty. Jeśli zaś ktoś chce się napić konkretnej swojej ulubionej kawy klasycznej, to już trochę gorzej. Kawiarnie chcą pokazać się jak najlepiej, wymyślają więc wariacje na temat kaw, dosładzają pysznościami, serwują napoje na bazie kawy z wymyślnymi dodatkami.
Tym razem byłam w kawiarni, do której czasem zaglądam, więc nie była to zdecydowanie pierwsza wizyta, jest to Etno Cafe koło Dworca Głównego. Już same nazwy kawy i deseru świetnie się wpisują w temat festiwalu i na pewno potrafią skusić niejednego eksperymentatora:

  • Cosa Nostra – mocna, któtka, słodka, szykowna (flat white z dodatkami)
  • La Follia di Zucca – deser żurawinowo-dyniowy

20181017_180021

Kawa może i słodka, ale to w niczym nie przeszkadza, deser neutralizuje słodycz
i zdecydowanie dobrze się komponuje smakowo.
A teraz kilka spojrzeń na samo wnętrze kawiarni

20181017_181137

20181017_181154

20181017_184712
I z zewnątrz..

20181017_184739

No i jak tu nie wspomnieć, że Etno Cafe przy Dworcu Głównym należy do tych miejsc, gdzie odbywają się od czasu do czasu warsztaty literackie Hurtowni.

Drugie miejsce, do którego zajrzałam, tym razem od rana, to była Cafe Vincent przy ul. Ruskiej.

20181019_082534.jpg

Tutaj bardzo ciekawy zestaw

  • Kawa Barraquito
  • Panna cotta inaczej

20181018_084027
Pyszna gorąca kawa – espresso, mleczna pianka, mleko skondensowane i, w tym wypadku, odrobina musu jagodowego. A deser pycha – z borówkami i bezami.
W tej kawiarni byłam dopiero drugi raz i choć w zeszłym roku zestawem festiwalowym okropnie się zasłodziłam, w tym roku na razie chyba wg mnie najlepszy z dotąd wypróbowanych.Nie wiem czy jeszcze szarpnę się w tym tygodniu na jakiś zestaw, ale jeśli tak, to na pewno będzie 3 odcinek.
Tymczasem jeszcze kilka fotek z Vincenta.

20181018_08424320181018_08403720181018_09303620181018_084202

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *