Blog

Na upały muzeum oraz gdzie z dzieckiem pójść w sierpniu we Wrocławiu żeby było tanio i ciekawie

Wakacje w mieście, jeśli nie mamy specjalnie pieniędzy na drogie półkolonie, na wejścia do Zoo, czy Ogrodu Botanicznego, Aquaparku (które też wcale tanie nie są), nie muszą być nudne, zamknięte w kurzu podwórek.
Propozycji darmowych lub bardzo tanich jest w mieście całkiem sporo, trzeba tylko trochę poszperać w internecie.
Warianty są różne, bo można coś znaleźć do południa w ciągu tygodnia, jeśli mamy urlop, a dziecko w domu z nami, jeśli zaś pracujemy, są i propozycje weekendowe.

Ja dziś byłam z dzieciakami w Muzeum Pana Tadeusza, trochę dzięki Natalii, która zaproponowała to wyjście. Przyznam, że myślałam wcześniej, że to muzeum może być za trudne, za nudne dla dzieci, no ale skoro Natalia pomyślała żeby tam pójść z 6-letnią córeczką, czemu nie spróbować.

Już przy kupowaniu biletów panie w kasie poinformowały nas, że jeśli będziemy zamieszczać później jakieś zdjęcia na portalu społecznościowym, to żeby wrzucić hashtag #muzealniaki, co z przyjemnością robię. Chodzi o to, by pokazywać dzieciom, że muzeum nie jest nudne, nie gryzie i można tam wspaniale spędzić czas.
Bilet nie kosztował nas dużo, bo kupiłyśmy rodzinny za 20 zł na 5 osób, w tym dwie dorosłe. Opłaca się naprawdę tam iść taką ekipą, ponieważ normalny pojedynczy bilet kosztuje 20 zł, a ulgowy 10 zł.

Muzeum naprawdę jest super nowoczesne w każdym calu, do sal na górze możemy jechać windą, wszędzie są dystrybutory z wodą, więc nie trzeba mieć nawet picia. A co tu dużo mówić, wszędzie nieziemskie upały, więc klimatyzacja i woda na wagę złota.

Spędziłyśmy tam około 3 godzin. Muzeum jest bardzo interaktywne, są miejsca gdzie dziecko może samo sterować tym co zobaczy, stawiając stopy w odpowiednich miejscach i wykonując gesty. Zresztą nie tylko dziecko, ale właśnie do niego to najbardziej przemawia.

pt8

Można zobaczyć stroje z epoki i właśnie gestami powiększać elementy strojów i czytać o nich na ekranach.

pt9

Można usiąść przy stoliku i po nałożeniu słuchawek i wybraniu na dotykowych ekranach utworu, posłuchać muzyki lub obejrzeć obrazy.

pt14

Można też dotykiem wybrać informacje, które chcemy przeczytać o samym Mickiewiczu, jego domu, kolegach, pasji, wierze, polityce, miłości.

pt12

Można posłuchać na wielkich białych pufach wyłożonych czerwonymi poduchami dyskusji na temat „Pana Tadeusza” we współczesności.

pt6

pt7
Wszystkim tym dzieci są zainteresowane, choćby ze względu na formę podania, czasami nawet na treść.
Można sobie też dotykowo przesuwać kartki rękopisu „Pana Tadeusza”, a także powiększać je.

pt11

pt10

Wielu rzeczy można dotknąć.

Oprócz tego są jeszcze inne wystawy:
MISJA: POLSKA: JAN NOWAK-JEZIORAŃSKI & WŁADYSŁAW BARTOSZEWSKI

Może nie poczytamy tak wiele jak chcielibyśmy, będąc z dziećmi, ale jednak coś się uda. Dzieci zafascynowane były starodawnymi telefonami w gabinecie Bartoszewskich, szufladami, które można otwierać, a tam odznaczenia, informacje, zdjęcia.

pt15
Bardzo ciekawie, przystępnie, zachęcająco pokazane są sylwetki tych polityków.

Można posłuchać przez słuchawki radia Wolna Europa, można zobaczyć przez wizjer w drzwiach celę więzienną i przesłuchanie. Można się znaleźć w centrum  akcji balonowej (rozrzucanie ulotek balonami z helem).

pt18

Dzieciom się też bardzo podobało przejście przez wodną mgiełkę.
Na pewno warto to wszystko, właśnie w takiej formie pokazywać już małym dzieciom.

pt3

pt1

pt2

pt5

My wybraliśmy się tylko na zwiedzanie ale muzea też prowadzą dla dzieci warsztaty w wakacje, niektóre są całkiem darmowe, inne kosztują dosłownie 1 zł.
Nie opowiem Wam jeszcze czy warto i jak takie warsztaty wyglądają, bo tym razem zbiorę propozycje warsztatów z różnych miejsc we Wrocławiu na sierpień, abyście mieli to w jednym miejscu. Ja zamierzam skorzystać.

Tu warsztaty w Muzeum Pana Tadeusza

Muzeum Narodowe też ma swoje propozycje warsztatów, można znaleźć terminy i tematy pod linkiem:
Edukacja w Muzeum Narodowym

O warsztatach w Muzeum Narodowym pisałam już kiedyś w zimie przy okazji ferii, można więc zerknąć jak to może wyglądać tutaj

Są też warsztaty w Muzeum Etnograficznym
oraz w Pawilonie Czterech Kopuł

Można też z dziećmi 6-12 lat zwiedzić Panoramę Racławicką w cenie 15 zł za bilet

Na wszystkie te warsztaty obowiązują zapisy telefoniczne.

Jest jeszcze Muzeum Współczesne, które organizuje darmowe niedzielne rodzinne warsztaty architektoniczne i tu można zapisywać dzieci już od 4 do 11 lat. Tym razem zapisywać można mailem.

Natomiast w Centrum Historii Zajezdnia można spędzić najbliższy weekend 4-5 sierpnia z Tytusem, Romkiem i A’Tomkiem, bilet wstępu też tyko 1 zł lub 2 zł. Będa przy okazji tam ciekawe warsztaty animacji poklatkowej, pokaz filmu, a w niedzielę też spotkanie z powstańcem warszawskim.
O Wystawie „Świat Tytusa, Romka i „A’Tomka” pisałam kiedyś w osobnym poście.

Oprócz muzeów można też pójść na darmowy spacer z przewodnikiem po Wrocławiu, są spacery tematyczne dla rodzin, na przykład spacer po wrocławskich fontannach albo na Dworzec Główny.

Biblioteki też mają swoje propozycje, mam akurat info o propozycji Biblioteko Grafit, która mieści się na Nadodrzu:
biblioteka Grafit oferuje za darmo w przyszłym tygodniu

Zajęcia pod hasłem: Piraci duzi i mali

Ahoj! Trwają zapisy na zajęcia “Piraci duzi i mali”!
Zabawę wymyśliła i poprowadzi Agnieszka Gil

6, 8 i 10 sierpnia odkryjemy niezbadane do tej pory zakątki Wzgórza Słowiańskiego. W programie pirackie zabawy: regaty rewia pirackiej mody śpiewanie szant i nauka posługiwania się alfabetem Morse’a.
Spotkania zaczynają się o godz. 11.00, zapisy przyjmują pod numerem 71 780 68 64
Każdego dnia będzie coś innego, a w ostatnim dniu gra terenowa kończąca się niespodzianką. Można przyjść jednego dnia, a można też wszystkie trzy zaplanować ze Wzgórzem Słowiańskim.

Trwa także Międzynarodowy Festiwal Kinowy w Nowych Horyzontach, a tam również seanse dla dzieci w cenie 12 zł.

Oprócz tego można w weekend przyjść do jednego z parków, odpocząć na leżakach, pograć z dzieckiem w gry, a nawet ochłodzić się w fontannie. To Parki ESK

Można się też zapisać od 7 sierpnia na 5-dniowe warsztaty MOTYW RZEKA – warsztaty teatralne i kino plenerowe na pokładzie barki Irena. Tu też można z dzieckiem ale jeśli  jest poniżej 12 lat, musi być opiekun, który też bierze udział w warsztatach. Kto wie, może na upały jest to też jakieś wyjście, zwłaszcza dla zainteresowanych żeglugą oraz teatrem.

Na pewno jest tych propozycji więcej, ja dziś prezentuję akurat takie, na które się natknęłam, a i tak jest z czego wybrać. Jeśli macie ochotę, korzystajcie.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *